niedziela, 16 sierpnia 2009

juz za chwileczke...

juz za momencik... w kazdym razie mam nadzieje, ze juz niebawem :)
czekam na paczuszke z 14-24 :) obym tylko po otwarciu nie ujrzala w srodku cegly...
no ale licze, ze sprzedawca uczciwym czlekiem jest...
troche fatalny moment sobie wybralam na ten zakup, bo remont lazienki mi sie zaczal i powinnam teraz kupowac glazure, wanne i inne takie... ale coooo taaaam...
jak sie dorwe do tego szkielka, to eeeeeh;)

2 komentarze:

  1. wlasnie przed kilkoma minutami znalazlam Twojego bloga:) i teraz bede go sledzic:)

    czy mowa tu o slynnym obiektywie spod Berlina?

    OdpowiedzUsuń
  2. nooo... jesli Rostock jest pod Berlinem :)))
    ubzduralam sobie ze z Poczdamu :) drobne kilkaset kilometrow roznicy, hihi :)))
    tak, tak, o ten obiektyw wlasnie chodzi...

    OdpowiedzUsuń